Niektóre grupy ptaków są bardziej tajemnicze niż inne, a sowy od zawsze budzą ludzką ciekawość. Z punktu widzenia fotografii są jednak często trudne do uchwycenia, ze względu na nocny tryb życia (chociaż mamy też sowy dzienne) oraz dobry kamuflaż za dnia. W przypadku osiadłych terytorialnych gatunków jest trochę łatwiej je odnaleźć, ale często i tak potrzeba sporo cierpliwości, żeby bez przeszkadzania i straszenia sfotografować choćby część ich życia.
Jedną z naszych nocnych sów jest puszczyk (Strix aluco, ang. tawny owl). To nasza najpospolitsza sowa. Jej zasięg występowania jest rozległy, spotkamy ją niemal w całej Europie (poza północą Skandynawii, Islandią i Irlandią), w części Azji oraz w północnej Afryce. Jej siedliska to głównie lasy ze starymi dziuplastymi drzewami, ale coraz częściej na miejsca lęgowe puszczyki wybierają miejsca bardzo blisko ludzi i zabudowań np. śródmiejskie parki. Wtedy można wykryć je po głosie, który jest bardzo donośny i charakterystyczny.
Puszczyki żyjące w miastach zakładają lęgi wcześnie, zwykle już w okolicy lutego, nawet stycznia. Poza miastami pierwsze jaja pojawiają się bliżej okolicy marca. Na gniazdo wybierają dziuple w starych drzewach, na przykład dziuple po dzięciole czarnym lub opuszczone gniazda ptaków szponiastych, zamieszkują też budki lęgowe. W lęgu zwykle znajduje się 3-5 jaj, wysiadywanych przez około miesiąc przez samicę, karmioną w tym czasie przez samca. Wysiadywanie rozpoczyna się od złożenia pierwszego jaja, co oznacza, że pomiędzy pisklętami będzie występowała różnica w wielkości (jaja składane są w odstępach około 2 dniowych). Pierwsze największe będzie przejmować większość pokarmu, ostatnie będzie miało szansę na wylot tylko jeżeli w okolicy będzie mnóstwo jedzenia. W słabszych w pożywienie czasach, tylko najstarsze i najsilniejsze pisklaki będą miały szansę na przeżycie. Młodsze i słabsze nie wygrają walki o jedzenie ze starszym rodzeństwem. Zjawisko to nosi nazwę kainizmu i jest dość powszechne u ptaków drapieżnych. Po kolejnym miesiącu od wyklucia podloty opuszczają gniazdo i czekają na rodziców przynoszących im pokarm na gałęziach blisko dziupli. Samodzielne stają się około 3 miesiące po wyjściu z gniazda.
Dieta puszczyków jest bardzo zróżnicowana. Żywią się gryzoniami takimi jak myszy, szczury, nornice i te zdobycze stanowią większość ich pożywienia. Dodatkowo mogą polować na wiewiórki, króliki, ptaki, głównie małe wróblowate, ale nie pogardzą też płazami i większymi owadami, nawet dżdżownicami.
Puszczyki są osiadłe i silnie przywiązane do swoich terytoriów. Rozpoznają po głosie, czy blisko ich terytorium są znani już im sąsiedzi, czy może nowe obce osobniki. Są też monogamiczne i z tym samym partnerem polują na znanym sobie terytorium przez wiele lat. Średnia długość życia ich to 4 lata, najstarszy znany osobnik na wolności dożył około 23 lat (dane z 2016 r.). Polują o zmroku i w nocy, śpią za dnia.
Oczy puszczyków są bardzo ciemne i duże w proporcji do całej głowy. Ich budowa oka różni się od budowy oka większości ssaków, z przystosowaniami pomagającymi polować im po zmroku. Fotoreceptory w siatkówce zawierają małe kropelki olejowe, umieszczone w wewnętrznym segmencie fotoreceptora, optycznie bezpośrednio przed segmentem zewnętrznym, gdzie koncentruje się pigment wzrokowy. Te kropelki działają jak filtry przesuwające szczyty czułości fotoreceptorów na dłuższą długość fali niż najwyższa długości fali ich pigmentów wzrokowych. Są niczym mikrosoczewki sferyczne działające jak filtry spektralne. Poprawia to czułość fotoreceptorów i polepsza widzenie przez zwiększenie ilości docierającego światła. Taka budowa fotoreceptorów z kroplami oleju występuje nie tylko u sów, ale też u innych ptaków, niektórych płazów, ryb i gadów. U gatunków aktywnych za dnia krople oleju w fotoreceptorach zawierają też pigmenty z grupy karotenoidów, pomagające w polepszeniu widzenia barw. Gatunki aktywne w słabym świetle, takie jak puszczyk, mają zredukowaną ilość tych pigmentów, tak aby bardziej zwiększyć czułość fotoreceptorów w oku. Puszczyki mają również świetny słuch i otwory uszne zlokalizowane asymetrycznie, co pozwala im z dużą dokładnością określić położenie ofiary.
Wyróżniamy dwie odmiany barwne szarą i rdzawą, na zdjęciach ta druga. Za piękne rdzawe ubarwienie puszczyka odpowiadają pigmenty z grupy melanin (eu- odpowiadająca za czarną barwę i feomelanina odpowiadająca za barwy od żółtego do czerwieni). Ubarwienie jest u nich dziedziczne.
Szacunkowo europejska populacja liczy między 535,000-939,000 par, co stanowi około 80% globalnej populacji. Jednak pomimo rozpowszechnienia, na puszczyka czeka wiele zagrożeń. Do najbardziej poważnych należą wycinanie starych drzew w których mogą mieć dziuple, fragmentacja lasu, oraz duże zubożenie bazy pokarmowej. Zamieszkanie blisko osiedli i dróg oznacza też bliskość aut, puszczyki niestety często zostają przez nie potrącone. Populacja aktualnie oceniana jest na stabilną.
Literatura dla zainteresowanych:
Sowy i ptaki szponiaste, Felix Heintzenberg, Wydawnictwo Multico, 2008
bto.org/our-science/projects/project-owl/learn-about-owls/tawny-owl
BirdLife International. 2016. Strix aluco. The IUCN Red List of Threatened Species 2016: e.T22725469A86871093
Galeotti P, Pavan G., 1993. Differential responses of territorial Tawny Owls Strix aluco to the hooting of neighbours and strangers, Ibis 135, 300-304
Toomey MB, Corbo JC., 2017. Evolution, Development and Function of Vertebrate Cone Oil Droplets, Front. Neural Circuits 11, 97
Gasparini J, Bize P, Piault R, Wakamatsu K, Blount JD, Ducrest AL, Roulin A., 2009. Strength and cost of an induced immune response are associated with a heritable melanin-based colour trait in female tawny owls, Journal of Animal Ecology 78, 608–616
Stavenga DG, Wilts BD., 2014. Oil droplets of bird eyes: microlenses acting as spectral filters, Phil. Trans. R. Soc. 369, 20130041
Rewelacja! Piękny artykuł i świetne zdjęcia. Ja od wielu lat mieszkam tuż obok Uszatek i do tej pory nie udało mi się zrobić takich zdjęć. Jednego mi brakuje – nagrań głosu, bo szczególnie w cichym i ciemnym lesie puszczyki powalają.😀
Dziękuję:) faktycznie głos puszczyków robi wrażenie, ale póki co nie mam na tyle dobrych nagrań żeby je tu dodać. Chociaż przyznaję, z dźwiękiem inaczej się na nie patrzy. Powodzenia przy uszatkach 😉